Czy egzotyczne podróże muszą się ograniczać do relaksu na plaży i nurkowania wśród raf koralowych? Nie! Dla tych, którzy chcą aktywnie spędzić wczasy w niezapomnianej scenerii, a przy okazji przeżyć niezapomnianą przygodę, idealnym kierunkiem wyprawy stanie się Indonezja. Jedną z tych propozycji, którymi kuszą aktywnych turystów biura podróży, są wycieczki wśród wulkanów. Które z nich warto odwiedzić?
Śladem wulkanów przez Indonezję
Kto chce poznać wulkaniczne oblicze Indonezji, ten może skorzystać z wielu możliwości. Na liście tych miejsc, które warto odwiedzić, pojawia się m.in. Bromo – potężny wulkan, ceniony jako jeden z najlepszych punktów widokowych w tej części świata. Atrakcyjnym celem wycieczki jest też wulkan Kerinci, w pobliżu którego rozciągają się dzikie i gęste lasy, pełne fascynujących gatunków roślin i zwierząt. Taka sceneria zrobi wrażenie nie tylko na aktywnych turystach, ale i na tych, których fascynuje niezwykły świat przyrody. Czym jeszcze może się pochwalić Indonezja? Wulkanem Merapi, który wykazuje się bardzo dużą aktywnością, oraz Krakatau – wulkanem, który ze względu na bliskość Dżakarty jest jednym z najchętniej odwiedzanych punktów w Indonezji. Godnym polecenia miejscem jest też wulkan Semeru, przez miejscową ludność nazywany Wielką Górą. Nic w tym dziwnego, gdyż jest to najwyższy wulkan Jawy, mogący zrobić wielkie wrażenie swoją majestatyczną sylwetką.
Czytelniku pamiętaj:
Niniejszy artykuł ma wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowi poradnika w rozumieniu prawa. Zawarte w nim treści mają na celu dostarczenie ogólnych informacji i nie mogą być traktowane jako fachowe porady lub opinie. Każdorazowo przed podejmowaniem jakichkolwiek działań na podstawie informacji zawartych w artykule, skonsultuj się ze specjalistami lub osobami posiadającymi odpowiednie uprawnienia. Autor artykułu oraz wydawca strony nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne działania podejmowane na podstawie informacji zawartych w artykule.
Podróżowanie śladem wulkanów brzmi dla mnie niezwykle zachęcająco. Do tej pory o tych miejscach czytałam wyłącznie w książkach podróżniczych.